Pe­rio­don­to­lo­gia, to le­cze­nie cho­rób
do­ty­czą­cych zę­ba i tka­nek wo­kół zę­ba -
dzią­seł i ko­ści - czy­li przy­zę­bia.

Stan chorobowy może zarówno dotknąć pojedynczy ząb i dziąsło, gru­pę zę­bów lub obej­mo­wać ca­łe uzę­bie­nie. Do cho­ro­by dzią­seł, roz­ch­wia­nia zę­ba (kie­dy cho­ru­je apa­rat wię­za­dło­wy zę­ba), kr­wa­wie­nia, oraz do sta­nu za­pal­ne­go ko­ści - utra­ty pod­par­cia kost­ne­go może dojść przez nieprawidłowo za­ło­żo­ne wy­peł­nie­nie na po­wierzch­ni stycz­nej - mię­dzy zę­bami. Przyczyną chorób przyzębia może być również próch­ni­ca i nie­pra­wi­dło­we jej le­cze­nie. Do te­go scho­rze­nia pro­wa­dzi rów­nież niewłaściwe uzu­peł­nie­nie pro­te­tycz­ne lub je­go całkowity brak.

Oczywiście trafiają do nas pacjenci z uzębieniem wolnym od zmian próchniczych, posiadający kompletne uzębienie, u których w pew­nym mo­men­cie po­ja­wił się ja­kie­goś ro­dza­ju dys­kom­fort. Mówimy o kr­wa­wie­niu, przy­krym za­pachu z ust, uczu­cie ru­sza­ją­ce­go się zę­ba. W takich przy­pad­kach, na podstawie szczegółowego zdję­cia pan­to­mo­gra­ficz­ne­go i ba­da­nia pe­rio­don­to­lo­gicz­ne­go diagnozujemy pa­ra­don­to­zę. Cho­ro­bę, któ­ra zazwyczaj ma związek z nieprawidłowo działającym ukła­dem od­por­no­ścio­wym.

Wszyst­kich tych przypadków nie należy bagatelizować i moż­na je skutecznie le­czyć. Obecnie już się nie używa stwierdzenia, że „na sta­rość i tak stra­cisz zę­by”!

Rozróżniamy w zasadzie trzy fazy leczenia periodontologicznego: